Strzybnica i Sowice bez wody. „Dziękuję strażakom, że mi pomogli”

fot. czytelniczka

W wyniku poważnej awarii reduktora ciśnienia, od wczoraj bez wody są mieszkańcy Strzybnicy i Sowic. Woda pitna jest rozwożona w zbiornikach. 

Wielu starszych mieszkańców ma jednak problem, aby samemu dojść do punkty poboru wody.

– Nie jestem w stanie donieść, jestem chorą osobą – napisała nam tarnogórzanka.

Na szczęście strażacy z OSP Florian Strzybnica trzymają rękę na pulsie. Do seniorki po jakimś czasie dojechała woda.

– Jestem bardzo wdzięczna za pomoc. Dziękuję strażakom, że mi pomogli – dodała po pewnym czasie seniorka.