To, co rząd mówi, że musi podnieść podatek VAT pod presją Unii Europejskiej jest w dużej części kłamstwem. Rząd musi zgodnie z przepisami unijnymi podnieść VAT z obecnego 0%, ale nie na 23%, tylko do 5% – zauważa Krzysztof Bosak, jeden z liderów Konfederacji.
– Rząd od stycznia wprowadza podatek VAT na gaz aż o 18 punktów procentowych wyższy niż wymaga UE – informuje poseł Krzysztof Bosak.
– Wszystko co powyżej 5%, to już będzie dodatkowy dochód sektora publicznego, którym PiS chce zarządzać i obracać wyciągając te pieniądze z wydrenowanych gospodarstw domowych i z kieszeni przedsiębiorstw – mówił w Sejmie parlamentarzysta.
„Apeluję do mediów, żeby informować o tym Polaków! Przestańcie powtarzać kłamstwa rządu, że tak trzeba. Trzeba 5%. 23% to wybór będący konsekwencją kryzysu budżetowego” – zaapelował.
Tłumaczę, że rząd od stycznia wprowadza podatek VAT na gaz aż o 18 punktów procentowych wyższy (!) niż wymaga UE.
Apeluję do mediów żeby informować o tym Polaków! Przestańcie powtarzać kłamstwa rządu, że tak trzeba. Trzeba 5%. 23% to wybór będący konsekwencją kryzysu budżetowego https://t.co/ObTfks2d7M
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) December 2, 2022
Od 1 stycznia 2023 ma przestać obowiązywać „Tarcza Antyinflacyjna”, która obniżyła stawkę VAT między innymi na paliwo, energię oraz gaz.
Tarcza antyinflacyjna obowiązuje do końca 2022 roku. Zakłada ona:
-
8% VAT na paliwa
-
0% VAT na gaz, nawozy oraz wybrane podstawowe produkty żywnościowe.
W pierwszy dniach listopada premier Mateusz Morawiecki mówił, że zmiany są konieczne, ponieważ na utrzymywanie niektórych rozwiązań z tarcz antyinflacyjnych kończy się zgoda Komisji Europejskiej. Zerowa stawka VAT ma zostać utrzymana na żywność. W środę został opublikowany w tej sprawie projekt rozporządzenia.
źródło: Media społecznościowe
Oprac. Redakcja