Chory na COVID szef przychodni Bi-Med schudł 15 kg. Nadal ma problemy z oddychaniem

pixabay.com

Tarnogórscy lekarze zarażeni koronawirusem wracają do zdrowia. Doktor Beata Poprawa z tarnogórskiego szpitala powiatowego i szef przychodni Bi-Med Wojciech Bichalski czują się już lepiej. 

Dr Poprawa chorobę przeszła w domu, dr Bichalski był hospitalizowany.

Szef Bi-Medu w rozmowie z lokalnym tygodnikiem mówił, że niepokoi go aktualna sytuacja epidemiologiczna na Śląsku.

„Uważam, że w regionie, w którym w największym zagęszczeniu żyje kilka milionów ludzi, jest to bardzo niebezpieczne. Zwłaszcza że część mieszkańców bardzo poluzowała narzucone przez władze państwowe rygory. Myślę, że to może mieć fatalne konsekwencje” – powiedział Tygodnikowi Gwarek doktor.

„Dwa tygodnie leżałem, oddychając czystym tlenem. Szczęśliwie nie był mi jednak potrzebny respirator” – mówi gazecie Bichalski, który w trakcie choroby schudł 15 kg i nadal ma problemy z oddychaniem. Czeka go rehabilitacja.

Medycy byli dwukrotnie badani na obecność koronawirusa. Obydwa badania nie wykazały infekcji.

 

 

źródło: Tygodnik Gwarek