Czy ponad 55 tys. mandatów za brak maski będzie anulowanych? „Byłby to gest uczciwości”

fot. Artur E. Dziambor /Facebook

W Sejmie od rana trwają obrady. Na Wiejskiej jest procedowany projekt uchwały związany z wystąpieniem COVID-19. Projekt zakłada między innymi zwiększenie kar za brak zakrycia ust i nosa do 1000 zł.

Artur Dziambor z Konfederacji zaproponował, aby anulować wszystkie wystawione dotychczas mandaty, ponieważ jak twierdzi, były wystawiane nielegalnie.

Jeśli propozycja posła zostanie przyjęta, co jest dość wątpliwe, to trzeba by anulować ponad 55 tys. mandatów.

 

„Przyznajecie się do tego, że poprzednie rozporządzenie, na którego bazie mandaty były wystawiane było rzeczywiście nielegalne i te mandaty wszystkie powinny być anulowane. Moje pytanie brzmi, czy zostaną one anulowane. To jest o tyle ważne, że byłoby to ze strony władzy, byłby to gest uczciwości wobec wszystkich tych obywateli, którzy po prostu przestrzegali prawa, którzy byli zmuszani do tego, żeby nosić maseczki przez policję pod groźbą kary, a ta kara była nielegalna, legalna będzie dopiero od dziś” – mówił Dziambor z mównicy.