Choć na świecie wydobycie węgla stale rośnie, w Polsce sytuacja wygląda inaczej. Polskie kopalnie są systematycznie zamykane przez kolejne rządy, co prowadzi do uzależnienia naszego kraju od importu surowca i likwidacji energetycznej niezależności. Tym razem likwidacji poddana zostanie bytomska kopalnia „Bobrek”, która będzie funkcjonować do końca 2025 roku. Od stycznia 2026 roku ma rozpocząć się proces zamykania KWK Bobrek Bytom.
Zarząd spółki Węglokoks Kraj przedstawił oświadczenie skierowane do pracowników, które publikujemy poniżej.
„Drodzy Pracownicy,
26 marca w naszej Kopalni doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. Decyzją Dyrektora Okręgowego Urzędu Górniczego roboty górnicze w rejonie Bobrek-Miechowice 1 zostały wstrzymane.
W wyniku tej decyzji poddano ocenie założenia dotyczące eksploatacji w obszarze górniczym Bobrek-Miechowice 1 ujęte w 'Kompleksowym projekcie eksploatacji pokładów zagrożonych tąpaniami na lata 2023-2026′ pod kątem dalszego bezpiecznego prowadzenia prac w tym rejonie.
Po przedstawieniu wymaganych dokumentów i wykonaniu analiz, 27 czerwca Komisja ds. zagrożeń naturalnych powołana przez Prezesa Wyższego Urzędu Górniczego wydała negatywną opinię dotyczącą możliwości bezpiecznego prowadzenia robót górniczych w tym rejonie. Skutkuje to znacznym ograniczeniem zasobów możliwych do wydobycia i koniecznością zakończenia procesu produkcji do końca 2025 roku.
Wobec negatywnej opinii Komisji, od stycznia 2026 roku konieczne będzie rozpoczęcie działań likwidacyjnych. Planujemy przeprowadzić likwidację naszej Kopalni własnymi siłami – z wykorzystaniem naszej Załogi. Proces likwidacji chcemy prowadzić w oparciu o zapisy zawarte w umowie społecznej z dnia 28 maja 2021 roku z wykorzystaniem gwarancji świadczeń socjalnych w całym okresie likwidacji, tj. urlopów górniczych, urlopów dla pracowników zakładu przeróbki mechanicznej węgla, jednorazowych odpraw pieniężnych oraz alokacji do spółek węglowych i innych spółek nie objętych umową społeczną, dających gwarancję kontynuacji zatrudnienia.
Te kierunki działań wymagać będą jeszcze zatwierdzenia przez Ministerstwo Przemysłu.
Zarząd Węglokoksu Kraj będzie się starał na każdym etapie procesu likwidacji zagwarantować zatrudnienie pracownikom naszej Spółki, którzy będą chcieli kontynuować pracę w branży górniczej.
Chcemy, aby ten proces przebiegł podobnie, jak miało to miejsce na Ruchu Piekary, gdy kończyliśmy tam wydobycie w spokoju, z zachowaniem bezpieczeństwa dalszego bytu dla naszych pracowników i ich rodzin. Zadbamy o to, by był to proces przejrzysty i zrozumiały dla każdego z naszych pracowników. Wszystkie działania będziemy na bieżąco konsultować ze stroną społeczną i realizować przy wsparciu Ministerstwa Przemysłu i władz Miasta Bytomia” – czytamy w piśmie, które wysłał nam nasz czytelnik.