Burza w sieci po udostępnieniu przez piekarski Urząd Miejskiej zdjęcia, na którym widać dzieci przypięte do krzesełek szelkami. Udostępniony post ma dotyczyć spotkania z Mikołajem.
Fotografia ze żłobka miejskiego w Piekarach Śląskich wywołała kontrowersje.
„Zastanawiam się, czemu dzieci są przypięte do krzesełek” – komentuje jedna z internautek.
Pojawił się również komentarz, że przez takie działanie dzieci mają ograniczoną swobodę ruchu.
„Ograniczając dziecku swobodę ruchu, ograniczacie w ten sposób jego własne prawa. Osoba która zgodziła sie na takie traktowanie, powinna zostać surowo ukarana! Nie wyobrażam sobie, aby moje dzieci były przypięte szelkami do krzesełka” – napisała pani Żaneta.
ZOBACZ: Punkty za szczepienie dzieci w Piekarach Śląskich. „Moje dziecko jest uczulone na białko jaja kurzego”
„Jest wiele dzieci z niepełnosprawnościami, które nie zostają tak traktowane nawet ze względu na ADHD, czy inne silne schorzenie, a takie maluszki tak?” – dodaje internautka
Negatywnych komentarzy pod zdjęciem jest bardzo dużo.
Do sprawy pod postem odniosła się Monika Szołtysik, dyrektor piekarskiego żłobka.
Tłumaczy, że wszystkie dostępne certyfikowane krzesełka dla dzieci są w standardzie wyposażone w szelki. Mają one zabezpieczać dziecko przed upadkiem.
Jednak podczas rozmowy telefonicznej powiedziała nam, że szelki nie są w standardzie, że zostały dokupione.
Według tłumaczeń dyrektorki, zapięcie dzieci w szelki, ma zabezpieczać je przed upadkiem. Dla wielu jest to nie do końca zrozumiałe tłumaczenie, ponieważ na zdjęciu większość maluchów sięga nogami do podłoża.
„Zapewniam wszystkich Państwa uczestniczących w dyskusji, że wszystkie dzieci w piekarskim Żłobku Miejskim otoczone są ogromną troska. Personel posiadający wyksztalcenie pedagogiczne dokłada wszelkich starań, aby dzieci czuły się w żłobku, jak w domu. Zajęcia grupowe są zaplanowane oraz przemyślane organizacyjnie pod kątem bezpieczeństwa dzieci. Wszystkie dostępne certyfikowane krzesełka dla dzieci, jak i wózki w standardzie wyposażone są w szelki. Zabezpieczają one dziecko przed upadkiem bądź ześlizgnięciem” – napisała Monika Szołtysik, dyrektor Miejskiego Żłobka w Piekarach Śląskich.
„Osoby, które poruszyły dyskusję, nie mają nic wspólnego ze żłobkiem, są z innego miasta” – powiedziała nam podczas rozmowy telefonicznej dyrektorka żłobka.
Są również pozytywne komentarze.
„Moje dzieci chodziły to tego żłobka i czapki z głów dla Pań tam pracujących, za to co dla nich robiły. Szelki oj oj, gdyby nie te szelki to nie wiem jak ten mój młodszy dałby sobie radę” – napisał jeden z rodziców.
„Również jestem bardzo zadowolona z działalności żłobka. Panie prowadzą bardzo ciekawe zajęcia, dzieci większość dnia szaleją sobie po całej sali, a jak na chwilkę są przypięte to naprawdę tylko ze względów bezpieczeństwa” – komentuje inny rodzic.
Przygotował
ŁUKASZ DUDEK
źródło: UM Piekary Śląskie | Facebook, tarnogorski.info