Dziecko wezwało strażaków do „pożaru biblioteki”

Dzisiaj przed godziną 19:00 do Biblioteki Miejskiej w Miasteczku Śląskim przyjechały cztery wozy strażackie, w tym jeden wóz z drabiną.  

Z relacji świadków wynika, że dzieci bawiły się zapałkami na terenie biblioteki, która znajduje się na osiedlu przy ulicy Metalowej. Nagle zapałka miała wpaść do kratki i jedno z dzieci przestraszone wezwało straż pożarną.

Na szczęście nie doszło do pożaru. Strażacy zakończyli akcję po kilkudziesięciu minutach.