W sieci opublikowano przerażające nagranie z wybuchu na stacji benzynowej w Zgorzelcu. Przypomnijmy, że w podziemnym zbiorniku doszło do potężnej eksplozji. Siła wybuchu była ogromna, pracownika wyrzuciło na dach sąsiedniego budynku.
W chwili zdarzenia w zbiorniku znajdował się mieszkaniec Miasteczka Śląskiego, który niestety poniósł śmierć. Dwie osoby zostały zabrane do szpitala. W mediach społecznościowych opublikowano nagranie.
Do zdarzenia doszło w piątek na stacji benzynowej w Zgorzelcu przy ul. Daszyńskiego. Do wybuchu doszło w pustym zbiorniku podziemnym na benzynę w trakcie prowadzonych prac konserwacyjnych. Prace prowadziła firma z Bytomia.
Potężna eksplozja
– Przegląd prowadziło trzech serwisantów z firmy z Bytomia oraz jeden pracownik dozoru technicznego. Kiedy nastąpił wybuch, w zbiorniku znajdował się jeden z mężczyzn. Siła eksplozji była tak duża, że pracownika wyrzuciło na dach sąsiedniego budynku, przebił ten dach i wpadł do środka – powiedział PAP Wojciech Piechowicz z PSP Zgorzelec.
Jak udało nam się ustalić, na miejscu pracowało dwóch mieszkańców Miasteczka Śląskiego. Jeden zginął, a 28-latek z poparzeniami został zabrany do szpitala. Do szpitala został zabrany również 58-latek, jego stan jest bardzo poważny.
„Pusty zbiornik, w którym doszło do wybuchu, został wypełniony w całości pianą gaśniczą w celu wyeliminowania zagrożenia pożarem czy przekroczenia DGW (Dolnej Granicy Wybuchowości) – w celu zapobiegnięcia przed ponownym wybuchem” – informuje wrocławska PSP. Na miejscu pracowało 12 zastępów straży pożarnej.
Dokładne okoliczności wypadku będą teraz wyjaśniane przez śledczych pod nadzorem prokuratora.






źródło: KWP SP we Wrocławiu, Media, tarnogorski