W sobotę zakończyły się prawybory Nowej Nadziei. Finał odbył się w Katowicach. Jednym z kandydatów był Grzegorz Płaczek, znany społecznik pochodzący z Tarnowskich Gór. Jego wynik robi wrażenie, choć nie miał poparcia partii, ponieważ startował jako niezależny kandydat.
Prawybory w Katowicach cieszyły się największą frekwencją. Wzięło w nich udział ponad 1500 osób, z tego ponad 1300 głosowało na Grzegorza Płaczka. Założyciel fundacji Nowe Spektrum zdominował rywalizację, pozostawiając swoich przeciwników daleko w tyle. Nie ma co się dziwić, ponieważ do stolicy Górnego Śląska przyjechały osoby z całej Polski. Tak silnego mandatu nikt nie dostał.
Dzięki wygranej Grzegorz Płaczek wystartuje do Sejmu z najlepszego miejsca na liście Konfederacji w okręgu katowickim
– Będę Waszym niezależnym kandydatem do polskiego parlamentu, który jesienią 2023 roku wystartuje z pierwszego miejsca na liście Konfederacji w okręgu katowickim. Oznacza to ogromną szansę na mandat poselski. Z chłodną głową, pełen pokory, mam świadomość, iż otrzymałem największe poparcie w całej Polsce. Czuję odpowiedzialność na swoich barkach. Wychodząc ze strefy komfortu, idę dalej z biało-czerwonym sercem. Dziękuję za tak potężne zaufanie – napisał Płaczek w mediach społecznościowych.
– Idziemy razem po Polskę! Przed nami intensywny czas. Żeby coś zmienić – ktoś musi zacząć i musi nas być więcej. Niech żyje wolna i uczciwa Polska – dodał.
Wyniki prawyborów w Katowicach. Grzegorz Płaczek wygrał i to jak.
Grzegorz Płaczek – 1319 głosów
Tomasz Brzezina – 178 głosów
Andrzej Sielańczyk – 16 głosów— tarnogorski.info (@TGtarnogorski) February 5, 2023
Kilka zdjęć
Liczenie głosów
Do Katowic przywieziono złotą figurę przypominającą wizerunek premiera Morawieckiego z miską ryżu. Na co dzień figura ta stoi w biurze jednej z firm Sławomira Mentzena, lidera Nowej Nadziei (dawniej KORWiN).
Wystąpienia na prawyborach