Jak zachęcić do szczepień? Nowy plan rządu

Niestety widzimy, jak cały czas spada liczba rejestracji i liczba osób, które zapisują się na szczepienie. W zeszłym tygodniu średnia dzienna to było ok. 44 tys. szczepień – powiedział w piątek podczas konferencji prasowej Michał Dworczyk, szef KPRM. 

Rząd ma nowe pomysły na zachęcanie do szczepień.

Lekarze rodzinni będą otrzymywać gratyfikacje za zachęcenie swoich pacjentów do szczepień. Jest też propozycja dla małych miejscowości, gdzie poziom wyszczepienia jest bardzo niski.

Każde koło gospodyń wiejskich może otrzymać 8 tys. zł dofinansowania do organizacji lokalnego wydarzenia promującego szczepienia. Wydarzenie może trwać od kilku godzin do trzech dni.

Koła gospodyń, które będą mieć najlepsze wyniki, mogą otrzymać nagrody pieniężne. Za pierwsze miejsce 100 tys. zł, za drugie i trzecie 50 tys. zł.

Skąd taki pomysł?

– Widać wyraźnie mniejszy poziom zaszczepienia w mniejszych miejscowościach – oznajmił minister Dworczyk.

Czwarta fala nadchodzi? Minister zdrowia mówi wprost. 

– Możemy powiedzieć, że zegar tyka i czas nieubłaganie idzie do przodu. To ma to znaczenie, że w tej chwili jesteśmy w sytuacji, kiedy nie zadajemy sobie już pytania, czy będziemy mieli do czynienia z czwartą falą Covidu, tylko po prostu kiedy ona nastąpi i jaka będzie jej intensywność – oświadczył szef MZ podczas konferencji prasowej.

Według rządowych analiz  4. fala będzie się rozpędzała. Minister zdrowia stwierdził, że jesteśmy w punkcie „przesilenia”.

– Jesteśmy w punkcie przesilenia, gdzie do tej pory mieliśmy komfortową sytuację zmniejszania się liczby zakażeń, mieliśmy też moment, w którym ta liczba średnia dzienna zakażeń utrzymywała się na poziomie około 80-u, ale mniej więcej od tygodnia, dwóch tygodni, mamy już do czynienia z przesileniem. Mamy do czynienia ze wzrostem – poinformował Niedzielski.