Kilkaset osób bawiło się w dyskotece mimo zakazu. Wkroczyła policja

Zdjęcie ilustracyjne. fot. pixabay.com

W miniony weekend właściciel dyskoteki w Częstochowie otworzył lokal mimo zakazu. Na miejscu interweniowali policjanci.

W ostatnim czasie częstochowska policja otrzymywała sygnały o organizowaniu w jednym z lokali w centrum miasta imprez zamkniętych.  Zgłoszenie anonimowego mieszkańca potwierdziły przypuszczenia.

 

– Na pierwszy rzut oka było widać, że uczestnicy tej imprezy tanecznej nie zachowują obowiązkowego dystansu. Część z nich została wylegitymowana. Na miejscu był też właściciel klubu. Nikogo jednak nie zatrzymano – powiedziała w rozmowie z PAP aspirant sztabowa  Marta Kaczyńska.

W nocy z soboty na niedzielę w lokalu interweniowała policja. Okazało się, że trwa tam dyskoteka.

„Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że na imprezie mogło przebywać nawet kilkuset uczestników. Część osób została wylegitymowana, zabezpieczono materiał dowodowy. Skutkiem policyjnej interwencji było także zamknięcie tego dnia lokalu” – czytamy w komunikacie śląskiej policji.

Właściciel odpowie za naruszenie przepisów mających na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych.

 

 

źródło: Policja Śląsk