Straciła panowanie nad fiatem. Wydmuchała ponad 3,5 promila. W takim stanie jechała do pracy

fot. Policja Tarnowskie Góry

Kompletnie pijana 46-latka z Kalet utraciła panowanie nad fiatem, zjechała do przydrożnego rowu i dachowała. Utrudnienia w ruchu trwały około 30 minut.

Dzisiaj przed godziną 8:00 na drodze DW908 pomiędzy Miasteczkiem Śląskim a Miotkiem doszło do zdarzenia drogowego.

 

Policjanci na miejscu zastali samochód osobowy Fiat Panda, który w przydrożnym rowie leżał na dachu. Kierująca z samochodu została wyciągnięta przez strażaków.

W karetce została przebadana przez mundurowych na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Nieodpowiedzialna kobieta miała prawie 3,6 promila alkoholu w organizmie.

Kierująca powiedziała policjantom, że jechała do pracy. Kobieta z ogólnymi obrażeniami została przewieziona do szpitala.

 

źródło: KPP Tarnowskie Góry