Lekarze mają dostawać 15 tys. zł dodatku covidowego za… jeden dyżur w miesiącu

screen Kancelaria Premiera | Facebook

Najnowsze doniesienia Onetu wywołały burzę w internecie. Na początku listopada szef resortu zdrowia Adam Niedzielski nakazał wypłacanie dodatków covidowych. 

„Wystarczy jeden dyżur w miesiącu na oddziale covidowym, jeden kontakt z pacjentem i do kieszeni lekarza wpada dodatkowe 15 tys. zł” – donosi Onet.

„Niektórzy lekarze cwaniakują, są roszczeniowi i skaczą między jednym szpitalem, a drugim. Tu dyżur, tam dyżur covidowy, bo takie dodatki mogą dostać w kilku szpitalach w miesiącu” – mówi portalowi rozmówca.

Jakiś czas temu dziennikarz śledczy Wojciech Sumliński opublikował wywiad z osobą, która podawała się za ratownika medycznego. Mężczyzna opisywał, że podczas pandemii zarobki ratowników znacząco wzrosły. 

„Pandemio trwaj” – mówił, nawiązując do nastrojów w pracy.

W ostatnich dniach marca 2021 roku jeden ze szpitali ogłosił ofertę pracy opiewającą nawet na 54 tys. złotych miesięcznego wynagrodzenia.

Zdaje się, że poniższa oferta mogła być zbyt niska.

Twitter

Odwołano zabiegi, zamknięto wiele oddziałów szpitalnych

Przykład Tarnowskich Gór, trzy oddziały przekształcono na covidowe. Między innymi dzieci z powiatu tarnogórskiego muszą jeździć do szpitala w Chorzowie. Można się domyślać, że lepsza kasa jest za pacjenta z dodatnim wynikiem testu, niż za leczenie dziecka.

 

 

 

źródło: onet.pl