Andrij Melnyk został nowym wiceministrem spraw zagranicznych Ukrainy. Wcześniej pełnił funkcję ambasadora w Niemczech. Dla wielu osób w Polsce jest to niezrozumiałe, ponieważ Melnyk bronił zbrodniarza Banderę.
„Polskie władze zabiegały żeby to się nie stało. Temat był przedmiotem rozmów Warszawa-Kijów. Czyli porażka” – skomentował doniesienia Krzysztof Bosak, jeden z liderów Konfederacji.
Polskie władze zabiegały żeby to się nie stało. Temat był przedmiotem rozmów Warszawa-Kijów. Czyli porażka. https://t.co/tK3pXuVGv8
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) November 18, 2022
„Andrij Melnyk, który niedawno bronił ludobójcę Polaków Stepana Banderę, został nowym szefem ukraińskiego MSZ. Gdzie jest reakcja polskich władz?” – napisał w sobotę poseł Konrad Berkowicz.
Na to Melnyk odpowiedział:
„Dziękuję za życzliwe pozdrowienia z okazji mojej nominacji, drogi polski sąsiedzie. Powodzenia.”
Thanks for your kind friendly greetings on my appointment, dear Polish neighbour. Good luck
— Andrij Melnyk (@MelnykAndrij) November 20, 2022
„Negacjonista rzezi wołyńskiej i gloryfikator UPA, Andrij Melnyk, został wiceministrem ukraińskiego MSZ. Jakby ktoś Polakom napluł w twarz” – napisał Piotr Zduńczyk, działach Ruchu Narodowego.
Negacjonista rzezi wołyńskiej i gloryfikator UPA, Andrij Melnyk, został wiceministrem ukraińskiego MSZ.
Jakby ktoś Polakom napluł w twarz.
— Piotr Zduńczyk (@P_Zdunczyk) November 19, 2022
Warto przypomnieć kontrowersyjne słowa Melnyka na temat Bandery. W ostatnich dniach czerwca komentował historyczne spory Polski i Ukrainy. Dziennikarz zapytał Melnyka o masakrę polskiej ludności. Dyplomata tłumaczył, że w tamtym czasie dochodziło zarówno do masakr Polaków, jak i Ukraińców.
– To była wojna – stwierdził.
