Tarnogórzanka ma dość. „Takie larmo mamy wieczorami, gdy pada deszcz”

fot. czytelniczka

Mieszkanka bloku przy ulicy Opolskiego w Tarnowskich Górach rozkłada ręce. Przez przeciekającą rynnę lokatorzy nie potrafią spać podczas opadów deszczu, ponieważ woda uderza w daszek klatki schodowej. 

Budynkiem zarządza spółka MTBS, która od niedawna ma nowego prezesa. Został nim Piotr Skrabaczewski, były wiceburmistrz Tarnowskich Gór. Temat wydaje się dość błahy, jednak w MTBS tego typu problemy bardzo często są ciężkie do rozwiązania. Niestety cierpią na tym mieszkańcy.

„Okropny hałas” 

„Kilku sąsiadów dzwoniło i zgłaszało rynnę przeciekającą bezskutecznie. Ten okropny hałas jest uciążliwy. Takie larmo mamy wieczorami, gdy pada deszcz – napisała do nas lokatorka.

„Nawet przy zamkniętym oknie nie da się w pokoju siedzieć, bo jest tragedia” – dodała.

Nagranie z dzisiaj 

Kilka dni wcześniej 

Wspieraj naszą działalność, możesz postawić nam wirtualną kawę

Postaw mi kawę na buycoffee.to

źródło: tarnogorski.info
Oprac. Redakcja