Niemcy wstrzymują pociągi z uchodźcami

Zdjęcie ilnustracyjne fot.

Wiceszef MSWiA przekazał, że na prośbę niemieckiego resortu spraw wewnętrznych, zostaną wstrzymane specjalne pociągi dla uchodźców.

Od 24 lutego do Polski wjechało blisko 1,8 mln osób uciekających z Ukrainy. Większość uchodźców znalazła schronienie w Polsce, jednak od kilku dni zostały uruchomione specjalne pociągi do Niemiec, które mają przestać kursować. 

Wiceszef MSWiA, Paweł Szefernaker w rozmowie z dziennikarzem TVN24 powiedział, że „jest przekonany, iż skala emigracji z Ukrainy zaskoczyła całą Europę”.

– Wczoraj wieczorem mieliśmy kontakt z niemieckiego MSW, gdzie poproszono nas, czy możemy wstrzymać specjalne pociągi, które jadą do Niemiec, ponieważ tam się już zrobiło wąskie gardło. To pokazuje, jak Unia Europejska nie była przygotowana na tę sytuację. Co to znaczy wąskie gardło? W ciągu trzech dni pociągami specjalnymi wyjechało z Warszawy, Krakowa i Katowic 28 tys. osób. U nas jest 1,5 mln osób – powiedziała w poniedziałek wiceszef MSWiA.

Na niektórych dworcach kolejowych panuje chaos. Wolontariusze oczekują większej pomocy od samorządu i państwa. W minionym tygodniu rozmawialiśmy z wolontariuszem, który pomaga na wrocławskim dworcu.

– My jako wolontariusze nie dajemy już rady, ponieważ nie otrzymujemy wsparcia od samorządu i państw. Władza ewidentnie sobie nie radzi – mówi zaniepokojony wolontariusz.

– Myślę, że ta sytuacja będzie się pogarszać. Jestem w kontakcie z innymi osobami, które działają w Warszawie i one mówią to samo. Osób coraz więcej napływa, a my nie jesteśmy już w stanie sobie sami z tym poradzić. Na początku byliśmy świadkami tego, że potrafiliśmy się jednoczyć, jednak zjednoczenie zaczyna już wyparowywać niestety i tego zjednoczenia nam brakuje – zauważa.

źródło: TARNOGORSKI.INFO, TVN24