Czechy. Naczelny Sąd Administracyjny zniósł obowiązek okazywania certyfikatów

Zdjęcie ilustracyjne fot. pixabay.com

W Czechach Naczelny Sąd Administracyjny (NSS) zniósł w środę obowiązek okazywania „paszportów szczepionkowych” przed wejściem do restauracji, klubów, salonów gier oraz podczas pobytu w hotelach. Decyzja ma zacząć obowiązywać za 7 dni. Czeski resort zdrowia ma jednak czas do odniesienia się do decyzji. 

– Celem tego środka nie może być pośrednie zmuszenie obywateli do szczepień. W ten sposób dobrowolne szczepienia stałyby się obowiązkowe w ramach środka nadzwyczajnego, ponieważ osoby niezaszczepione nie miałyby wyboru i musiałyby się zaszczepić, jeśli chciałyby prowadzić normalne życie – wyjaśnił sędzia Petr Mikeš.

„Wraca wolność i prawo” – skomentował wyrok mecenas Piotr Schramm.

„Z przyjemnością będę debatował nad projektem ustawy o pandemii z moimi kolegami z opozycji przez wiele dni i nocy. Nasz kraj potrzebuje tego prawa, aby poradzić sobie z pandemią, aby zapewnić funkcjonowanie inteligentnej kwarantanny i opieki stacjonarnej. Celem nie jest ograniczenie wolności; celem jest ratowanie życia” – czytamy na profilu Twitter czeskiego szefa resortu zdrowia.

 

Co zrobi czeski rząd? 

Resort ma kilka dni na reakcję. Jak podaje portal eznamzpravy.cz rząd może albo udowodnić, że sytuacja pandemiczna jest wyjątkowo zła, albo musiałby ogłosić stan wyjątkowy i uregulować działalność restauracji i hoteli.

Stan wyjątkowy w Czechach podczas pandemii już obowiązywał, więc wszystko jest możliwe. Należy jednak zaznaczyć, że wiele państw odchodzi od obostrzeń.

„Rząd podjął dziś decyzję o zakończeniu testów w firmach i szkołach z dniem 18 lutego. Opiera się to na opinii ekspertów, którzy uważają, że powszechne testowanie nie ma już sensu. Naszym planem jest jak najszybszy powrót do normalnej działalności” – napisał w środę na Twitterze Petr Fiala, nowy premier Republiki Czeskiej.

źródło: eznamzpravy.cz, Twitter