REKLAMA
W ubiegły poniedziałek tarnogórscy policjanci zwalczający przestępczość narkotykową zatrzymali dwóch mężczyzn w jednym z mieszkań w Bytomiu. W lokalu znaleziono duże ilości nielegalnych substancji. W trakcie akcji zatrzymano również 36-letnią kobietę, która użyła cudzej karty płatniczej. Decyzją sądu obaj mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani. Grozi im do 10 lat więzienia.
Policjanci, podejrzewając 39-letniego mieszkańca Bytomia o posiadanie znacznych ilości narkotyków, obserwowali budynek wielorodzinny, w którym miał przebywać. Gdy mężczyzna pojawił się na parkingu, został natychmiast zatrzymany. Podczas kontroli funkcjonariusze znaleźli przy nim podejrzany susz.
Wspólnie z zatrzymanym kryminalni udali się do mieszkania, gdzie znajdowali się także 49-letni właściciel lokalu i 36-letnia kobieta. W trakcie przeszukania ujawniono ponad 13 tysięcy działek dilerskich amfetaminy, ponad 100 porcji marihuany, tabletki ecstasy oraz blisko pół kilograma substancji, które obecnie są badane przez laboratorium kryminalistyczne.
Dodatkowo, w mieszkaniu wykryto nielegalne przyłącze prądu. Na miejscu pracowali miejscowi policjanci oraz technik kryminalistyki, którzy wykonali oględziny lokalu.
Kobieta z cudzą kartą płatniczą
W trakcie przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy 36-letniej kobiecie kartę płatniczą, która nie należała do niej. Kobieta przyznała, że użyła jej w sklepie, płacąc za produkt wart 75 groszy. Takie działanie zostało zakwalifikowane jako kradzież z włamaniem, za co kobieta również odpowie przed sądem.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. W czwartek bytomski sąd zadecydował o ich tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi im kara do 10 lat więzienia. Kobieta natomiast odpowie za przestępstwo kradzieży z włamaniem.






REKLAMA
źródło: Policja Tarnowskie Góry
REKLAMA