Nie będzie sanepidu w Tarnowskich Górach. W kasie województwa nie ma pieniędzy

Wojewoda Śląski Jarosław Wieczorek fot. screen Facebook

W maju Rada Powiatu wystosowała apel do wojewody, o utworzenie w powiecie tarnogórskim Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.

Bytomski sanepid obsługuje blisko 370 tys. mieszkańców. Dla porównania lubliniecka stacja sanitarna obsługuje ponad 76 tys. osób.

Jest odpowiedź wojewody Jarosława Wieczorka.

 

Wojewoda Śląski „na dzień dzisiejszy nie przychyla się do prośby o utworzenie kolejnej powiatowej stacji sanitarno – epidemiologicznej na obszarze województwa śląskiego.”

ZOBACZ: Jeden sanepid na ponad 350 tys. mieszkańców. Chcą utworzenia stacji w powiecie tarnogórskim

„Przejściowe trudności w dostępie do służb sanitarnych w mojej ocenie, w obliczu panującej epidemii, nie mogą być podstawą do tworzenia kolejnej stacji, a raczej do działań zmierzających do usprawnienia i wsparcia funkcjonowania obecnie działającej” – tłumaczy Wieczorek.

Według władz województwa, każda zmiana struktur Państwowej Inspekcji Sanitarnej wiązałaby się z ogromnymi kosztami finansowymi i niematerialnymi.

„Ponadto tak daleko idące zmiany organizacyjne, w tym zapewnienie właściwych kadr w obecnej sytuacji epidemiologicznej mogłyby spowodować odwrotne skutki od oczekiwanych” – tłumaczy.

Stanowisko Wojewody Śląskiego nie spotka się z moim zrozumieniem -skomentował radny Michał Sporoń.

 

 

 

Przygotował
ŁUKASZ DUDEK