Dworzec PKP w Katowicach. Od kilku miesięcy szuka go policja. Opublikowano zdjęcia

fot. Policja Katowice

Atak nożownika na dworcu PKP w Katowicach. Policja opublikowała zdjęcia mężczyzny, który jest podejrzany o uszkodzenie ciała przy użyciu noża. Niestety jakość zdjęć z monitoringu jest fatalna. To wszystko dzieje się w czasach, w których małą kamerę nagrywającą w jakości HD kupimy już za 300 zł. 

Policja opublikowała niewyraźne zdjęcia mężczyzny, który jest podejrzany o atak przy użyciu noża. Do zdarzenia doszło kilka miesięcy temu, jednak KMP w Katowicach dopiero teraz zdecydowała się opublikować zdjęcia. Nie powinno nikogo dziwić, że od kilku miesięcy policjanci mają problem z ustaleniem tożsamości.

Zdjęcia są fatalnej jakości, na co zwracają uwagę internauci 

„Nowy dworzec, wszystko wyremontowane, a kamery nadal nagrywają w jakości rodem z lat 2000. Jak to jest że telefony mają lepsze kamery niż te które służą do ochrony tak ważnych obiektów” – pyta jeden z internautów.

„Kalkulatorem zrobię lepsze zdjęcia” – kpi inny użytkownik mediów społecznościowych.

Poniżej publikujemy jedno z kilku zdjęć. Twarz zamazana, bardzo prawdopodobne, że kamera jest brudna. Nie wiemy czy należy do zarządcy obiektu, czy do firmy działające na terenie dworca.

fot. Policja Katowice

Do zdarzenia doszło 16 lutego 2022 roku przed godziną 22 w Katowicach przy wejściu na dworzec PKP od strony Placu Lecha i Marii Kaczyńskich. – Widoczny na zdjęciu mężczyzna ugodził jednokrotnie w prawe udo innego mężczyznę. W wyniku zdarzenia pokrzywdzony doznał obrażeń ciała w postaci rany kłutej prawego uda po stronie zewnętrznej – relacjonuje policja.

Rozpoznajesz tego mężczyznę? 

Osoby mogące rozpoznać mężczyznę lub posiadające jakiekolwiek informacje na temat podejrzanego, proszone są o kontakt z policjantami pod numerem telefonu 47 85 125 50, 47 85 120 00, 47 85 123 04 lub kryminalny@katowice.ka.policja.gov.pl

Więcej zdjęć 

fot. Policja Katowice
fot. Policja Katowice
fot. Policja Katowice
fot. Policja Katowice
fot. Policja Katowice

 

źródło: Policja Katowice
Oprac. Redakcja