Jak ustalili reporterzy Radia Zet, prawdopodobnie szykuje się w Polsce pierwszy pozew za niepożądany odczyn po preparacie przeciw COVID-19. Jak podaje radio, kancelaria z Krakowa zamierza pozwać Skarb Państwa.
„Kilka dni po przyjęciu drugiej dawki pani Agata straciła czucie w nogach. W szpitalu spędziła ponad 2 tygodnie, lekarze stwierdzili u niej zapalenie rdzenia kręgowego spowodowane najprawdopodobniej wczesnym odczynem poszczepiennym” – powiedziała w rozmowie z Radiem ZET mec. Beata Broniewicz-Pasieka.
ZOBACZ: Singapur. 16-latek, który miał atak serca po podaniu szczepionki, otrzyma 225 000 dolarów
Po miesiącach rehabilitacji pani Agata stanęła na nogi, jednak problem z chodzeniem pozostał. Kobieta czuje się „całkowicie bezradna i pozbawiona pomocy, za rehabilitację płaci miesięcznie 2,5 tys. złotych” – powiedziała reporterom Radia Zet mecenas Broniewicz-Pasieka.
Wielu niezależnych ekspertów alarmuje, że za możliwe powikłania po preparatach na Covid-19 nikt w Polsce nie bierze odpowiedzialności, nawet producent medykamentu. Tymczasem na świecie są już wypłacane pierwsze odszkodowania.
W Singapurze 16-latek, który doznał ataku serca sześć dni po otrzymaniu pierwszej dawki szczepionki na COVID-19 koncernu Pfizer-BioNTech, będzie kwalifikował się do jednorazowej pomocy finansowej w wysokości 225 tys. dolarów.
– Badania medyczne wykazały, że u młodego człowieka wystąpiło ostre zapalenie mięśnia sercowego, które doprowadziło do zatrzymania akcji serca poza szpitalem – inforowało tamtejsze ministerstwo zdrowia.
Prawdopodobne zdarzenie niepożądane
– Zapalenie mięśnia sercowego było prawdopodobnie poważnym zdarzeniem niepożądanym wynikającym z otrzymanej przez niego szczepionki COVID-19, które mogło się nasilić w wyniku intensywnego podnoszenia ciężarów i spożywania dużej ilości kofeiny w napojach energetycznych i suplementach – czytamy w komunikacie Ministry of Health Singapore (MOH).
Korzyści przewyższają ryzyko
Niemniej w Singapurze szczepienia z użyciem dopuszczonych do obrotu preparatów nadal są zalecane wszystkim kwalifikującym się osobom, ponieważ „korzyści ochronne wynikające ze stosowania szczepionek mRNA COVID-19 nadal przewyższają ryzyko związane ze szczepieniem” – podaje MZ.
źródło: www.moh.gov.sg, Radio ZET
