Lekarze rodzinni masowo wysyłają Polaków na wymaz. Przed niektórymi punktami tworzą się duże kolejki mimo, że jest się umówionym na godzinę.
„Tak wygląda w Bytomiu pobieranie wymazu na Covid…. SMS z godziną badania okazał się bzdurą. Takie rzeczy tylko w Bytomiu” – napisała w mediach społecznościowych pani Judyta.
„Półtorej godziny stania w deszczu” – dodaje.
„W gratisie angina”
„Hipokryzja w pełnym tego słowa znaczeniu. Stać jak ciele w kolejce w deszczu i zimnie po to, aby dowiedzieć, że jest się chorym bezobjawowo, a w gratisie załapać anginę lub grypę” – komentuje jeden z internautów.
Kilka dni temu informowaliśmy, że na stronie Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej zostało opublikowane zalecenie konsultanta krajowego w dziedzinie medycyny rodzinnej. Pismo jest datowane na 29 października 2021 roku i dotyczy zlecania przez lekarzy POZ badań diagnostycznych w kierunku wykrycia koronawirusa.
Z pisma wynika, że osoba m.in. z biegunką, kaszlem, wymiotami, bólem głowy powinna zostać skierowana przez lekarza rodzinnego na test w kierunku infekcji SARS-CoV-2.
Tak tworzy się kolejną falę?
– Właśnie w taki sposób tworzy się kolejne fale pandemii, wystarczy zwiększyć ilość testów z kilkunastu tysięcy na dobę do np. 50 tysięcy na dobę i mamy kolejną falę, można znowu straszyć, zamykać, czyli kłamać i manipulować społeczeństwem, nie trzeba być geniuszem aby to dostrzec. Zresztą doskonale wiemy, jaka jest skuteczność tych testów – skomentował pismo Rafał Piech, prezydent Siemianowic Śląskich.
ZOBACZ: Masz biegunkę? Lekarz rodzinny może wysłać cię na test. „Tak tworzy się kolejną falę”
„Każdy pacjent zgłaszający się do POZ (w formie wizyty osobistej bądź teleporady) z dowolnymi objawami infekcji dróg oddechowych (m.in. katara, kaszel, ból gardła, ból w okolicy zatoki, bóle głowy, duszności, zaburzenia węch i/lub smaku), objawami ogólnymi (gorączka, osłabienie, bóle mięśniowe, dreszcze) o nieznanej lub niewyjaśnione przyczynie, a także objawami ze strony przewodu pokarmowego (biegunka, wymioty) z towarzyszącymi objawami ogólnymi, powinien zostać skierowany na diagnostykę w kierunku infekcji SARS-CoV-2” – czytamy w zaleceniu dr hab. n. med. Agnieszka Mastalerz-Migas, która jest konsultantem krajowym w dziedzinie medycyny rodzinnej.
„Zalecenia odnoszą się również do pacjentów szczepionych (niezależnie od liczby przyjętych dawek, rodzaju szczepionki i czasu, który upłynął od przyjęcia szczepionki) oraz ozdrowieńców” – wskazuje dr Mastalerz-Migas.
tarnogorski, Facebook