Tylko wczoraj na terenie Kalet (pow. tarnogórski) odnotowano ponad trzydzieści prób oszustwa na „policjanta”. Oszuści dzwoniąc, podawali się z komendanta komisariatu i pod różnymi legendami chcieli od mieszkańców uzyskać wrażliwe dane albo gotówkę.
Do zmasowanego ataku na mieszkańców gminy Kalety doszło w poniedziałek, 21 sierpnia. „Oszuści przedstawiali się z imienia i nazwiska, jako komendant komisariatu chcąc w ten sposób wzbudzić zaufanie. Na szczęście żadna z osób nie dała się nabrać. Wszyscy w porę się rozłączyli i skontaktowali z policjantami z Kalet, którzy przekazali informacje, że była to próba oszustwa” – relacjonuje Kamil Kubica, rzecznik prasowy tarnogórskiej policji.
Czytaj także: 62-latka z Tarnowskich Gór straciła oszczędności, okradli ją oszuści
Policja apeluje o czujność
„Pamiętajmy, że policjanci nigdy nie dzwonią, prosząc o pieniądze. Każda wymyślona historia mówiąca o zagrożeniu naszych bliskich konsekwencjami prawnymi, jest nieprawdziwa! To samo dotyczy się prokuratorów lub przedstawicieli innych instytucji” – mówi Kamil Kubica z tarnogórskiej komendy.