Posłanka PiS przechodzi do Solidarnej Polski. „Zapraszam wszystkich konserwatystów”

fot. Solidarna Polska/Twitter, TVP INFO

Posłanka klubu Prawa i Sprawiedliwości Anna Maria Siarkowska zasiliła szeregi partii Zbigniewa Ziobry.  Dzięki temu Solidarna Polska zwiększy ilość posłów w Sejmie do 20.

„Jestem pewna, że ta młoda, prężna i pracowita drużyna, którą łączy wizja suwerennej, solidarnej i demokratycznej Polski to przyszłość konserwatywnej prawicy. Solidarna Polska wciąż się rozwija” – napisała posłanka na Facebooku.

Posłanka znana z krytyki rządowej strategii walki z koronawirusem postanowiła dołączyć do Solidarne Polski „ponieważ przez ostatnie lata mojej pracy w Sejmie przekonałam się, że ludzie którzy ją tworzą są nie tylko mi bliscy ideowo, ale również tworzą wspólnotę, opartą na dialogu i szacunku do drugiego człowieka” – oznajmiła.

Dalej parlamentarzystka zaprasza do SP „wszystkich konserwatystów, wszystkie osoby które ze mną współpracują lub sympatyzują. Drzwi Solidarnej Polski są dla was szeroko otwarte” – napisała na Facebooku

Budowanie struktur 

„Rozpoczynam pracę nad budowaniem struktur w moim okręgu wyborczym, czyli siedlecko-ostrołęckim. Pan minister Ziobro zapowiadał, że czeka mnie sporo pracy, więc zabieram się do niej od dzisiaj” – dodała na koniec.

 

„Budujemy suwerennościową prawicę! Mam wielki szacunek do Anny Siarkowskiej i jestem dumny, że razem skutecznie zatrzymaliśmy segregację sanitarną w Polsce” – napisał na Twitterze poseł Janusz Kowalski. 

Poprosiliśmy o komentarz prezydenta Siemianowic Śląskich

Redakcja: Posłanka Anna Maria Siarkowska jest związana z ruchem Polska Jest Jedna. Dzisiaj media obiegła informacja, że zasiliła szeregi Solidarnej Polski. Posłanka zaprosiła wszystkich konserwatystów i wszystkie osoby, z którymi współpracuje do partii Zbigniewa Ziobry. Czy planuje pan przyłączyć się do tej formacji politycznej?

Rafał Piech: Ruch Polska Jest Jedna nie utożsamia się z żadną partią polityczną i to zostaje niezmienne. Ruch będzie cały czas niezależny, tworzymy coś całkowicie czystego, coś co nie będzie się utożsamiało ze złymi i negatywnymi emocjami. Stara scena polityczna niestety już się wypaliła. Liczymy jednak na wsparcie tych parlamentarzystów, którzy są świadomi i to niezależnie z jakiej są opcji. Jeżeli tylko pomogą nam walczyć z sanitaryzmem i obnażają te wszystkie kłamstwa. Dla mnie nie liczy się szyld partyjny, ważne aby parlamentarzysta jako człowiek stał w prawdzie. Tak naprawdę każdy polityk, który będzie walczyć o prawdę, będzie walczył z przymusem szczepień i segregacją, to człowiek z którym warto współpracować.

 

źródło: Anna Maria Siarkowska/Facebook, Twitter, tarnogorski