„Siedział na środku drogi z martwym psem”

fot. czytelnik

W czwartek 21 października przed godziną 20:00 doszło do potrącenia psa rasy labrador. Do zdarzenia doszło na ulicy Gałczyńskiego w Miasteczku Śląskim przy cmentarzu. Niestety pies nie przeżył. 

– Po przybyciu na miejsce zdarzenia okazało się, że sprawcy potrącenia nie ma na miejscu.  Prowadzący psa mężczyzna nie zachował należytych środków ostrożności przy trzymaniu czworonoga – mówi podkom. Damian Ciecierski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach.

fot. Czytelnik

Winny prowadzący psa

Właściciel psa został pouczony na miejscu, ponieważ to na mi spoczywa odpowiednie zabezpieczenie zwierzęcia. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że po całym zdarzeniu, mężczyzna miał siedzieć z martwym psem na środku drogi.

W tym miejscu należy również dodać, że w samochodzie mogła podróżować rodzina. Kontakt na drodze z innym obiektem może być niebezpieczny dla wszystkich. Niemniej jednak kierowca powinien się zatrzymać po spowodowaniu kolizji. Dokładne okoliczności zdarzenia nie są znane.