REKLAMA
Do groźnego zdarzenia doszło w poniedziałek rano (2 czerwca) przy Szkole Podstawowej w Tąpkowicach (woj. śląskie, powiat tarnogórski). Na ulicy Kopernika zapalił się autokar, który miał zabrać dzieci na wycieczkę szkolną. W pojeździe znajdował się jedynie kierowca. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Straż pożarna zgłoszenie o pożarze otrzymała w poniedziałkowy poranej. Na miejsce natychmiast skierowano kilka zastępów. Gdy strażacy dotarli na ul. Kopernika, autokar stał zaparkowany przy szkole, a z jego tylnej części wydobywał się dym. Pożar objął komorę silnika.
Według wstępnych ustaleń strażaków, doszło do samozapłonu w tylnej części pojazdu, prawdopodobnie w wyniku awarii instalacji elektrycznej lub przegrzania silnika. Kierowca – 62-letni mieszkaniec powiatu lublinieckiego – był w pojeździe sam i zdążył opuścić go bez obrażeń.
Cała sytuacja rozegrała się tuż przed planowanym wyjazdem na wycieczkę szkolną. Na miejscu działania prowadziły jednostki PSP i OSP z terenu powiatu tarnogórskiego. Policja wyjaśnia dokładne okoliczności zdarzenia. Trwa ustalanie, czy autokar był sprawny i czy posiadał aktualne badania techniczne.
REKLAMA