Robi się coraz bardziej niebezpiecznie. Kilka metrów od Onyxu pojawiło się kolejne zapadlisko

W piątek rano na ulicy Królika w Tarnowskich Górach pojawiło się kolejne niepokojące zapadlisko. Kilka dni temu informowaliśmy o katastrofie budowlanej, w wyniku której zapadła się droga i zawaliła ściana restauracji „Kurna Chata”. 

Niestety dziś rano kilka metrów od klubu muzycznego „Onyx” pojawiło się kolejne zapadlisko. Miejsce to zostało zabezpieczone barierkami.

 

Kolejny lokal zamknięty 

„W związku z decyzją powiatowego nadzoru budowlanego, sklep chemiczny został wyłączony z użytkowania. O ponownym otworzeniu sklepu będę państwa informował” – czytamy.

Nieszczelność instalacji wodno-kanalizacyjnych? 

„Część wykonanych już badań sugeruje możliwe nieszczelności instalacji wodno-kanalizacyjnych oraz istnienie podziemnych, zasypanych podpiwniczeń nieistniejących już lub przebudowanych znacząco budynków. Sugestia nie tłumaczy znacznej głębokości powstałego zapadliska” – informował Urząd Miejski.

Na miejscu byli dziś pracownicy Urzędu Miejskiego, nadzoru budowlanego i PWiK.