Seria ataków na ukraińskie miasta. Eksplozje w Kijowie i kilku innych miastach

Od rana trwa zmasowany atak na ukraińskie miasta. Rakiety spadają m.in. na centrum Kijowa. Wiele wskazuje na to, że rosyjski atak jest odpowiedzią na zniszczenie mostu krymskiego. 

Artykuł jest aktualizowany 

Od ponad trzech godzin na terenie Ukrainy słychać syreny alarmowe. W stolicy kraju doszło do kilku eksplozji. Na opublikowanych w mediach społecznościowych nagraniach widać kłęby czarnego dymu. Jak wynika z przekazów medialnych, do wybuchów doszło w Kijowie, Zaporożu, Chmielnickim, Mikołajowie, Dnieprze i Żytomierzu.

„Alarm powietrzny nie ustaje w całej Ukrainie. Spadły pociski. Niestety, są zabici i ranni. Wielka prośba: nie opuszczajcie schronów. Zadbajcie o siebie i bliskich. Trzymajmy się i bądźmy silni” – zaapelował Wołodymyr Zełenski.

Stacje metra działają jako schron 

„To niestety było do przewidzenia po ataku na most kerczeński. Wiemy, że Putin nie trzyma się żadnych zasad i nie ma oporów przed atakami na cywilów, więc jak można było zakładać, że reakcja będzie inna? Wojna to zło i śmierć. Przypominam wszystkim, którzy ją traktują jak grę” – napisał publicysta Łukasz Warzecha.

źródło: Media, Twitter