Wygląda na to, że za chwilę jazda samochodem stanie się nieopłacalna. Nadchodzi duży kryzys, który już jest widoczny na stacjach paliw. W jeden dzień cena potrafi znacząco się zmienić na niekorzyść kierowców. Dla przykładu przygotowaliśmy ceny ze stacji Orlen w Miasteczku Śląskim (pow. tarnogórski). W tym miejscu należy jednak dodać, że w pobliżu znajdują się dwie konkurencyjne stacje, przez co cena zawsze tutaj rosła wolniej.
Zawirowania cenowa najlepiej zobrazuje poniższa grafika. W środę drugiego marca popularna 95. kosztowała 5.98 zł. Następnego dnia cena było już ponad 20 gr. większa – 6.19. Cena diesla również do góry z 6.28 zł do 6.49 zł. A to jest tylko jeden dzień różnicy.
Stacja benzynowa Orlen w Miasteczku Śląskim. Jeden dzień różnicy. pic.twitter.com/WA89NCN5bd
— tarnogorski.info (@TGtarnogorski) March 3, 2022