Szedł z reklamówką pełną narkotyków. „Właśnie szedłem ją zanieść na komisariat”

fot. Policja, tarnogorski

Policja zatrzymała 23-latka, który szedł z reklamówką wypchaną narkotykami. Tak absurdalnego tłumaczenia policjanci z Zabrza dawno nie słyszeli. Nie przekonała ich wersja przedstawiona przez młodego dilera. 

23-letni młodzieniec w niedzielę szedł ulicą Niedziałkowskiego w Zabrzu. W ręce miał torbę pełną narkotyków.

– W niedzielę krótko przed godziną 15.00 zabrzańscy wywiadowcy zatrzymali młodego mężczyznę, który posiadał narkotyki. 23-latek został zatrzymany na ulicy Niedziałkowskiego. W plastikowej torbie, którą niósł, policjanci znaleźli 56 gramów marihuany i 66 gramów amfetaminy – relacjonuje zabrzańska policja.

Absurdalne tłumaczenie 

Zatrzymany tłumaczył policjantom, że właśnie znalazł reklamówkę na ulicy i szedł zanieść ją na komisariat. – Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie i usłyszał już zarzut. W trakcie czynności okazało się, że w grudniu ubiegłego roku wyszedł na przerwę w odbywaniu kary pozbawienia wolności za inne przestępstwo – informuje Komenda Miejska Policji w Zabrzu.

Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu teraz kara do 10 lat więzienia.

fot. Policja Zabrze