W całej Polsce trwają protesty przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji.
Poniedziałkowa manifestacja w Częstochowie zgromadziła kilka tysięcy osób. Policja użyła gazu.
Działacze prawicowi i przedstawiciele środowisk katolickich stanęli na drodze protestujących. W tej grupie znalazł się również częstochowski radny Paweł Ruksza. Bronili dostępu do błoni jasnogórskich, utworzyli szpaler.
„Protestujący głośno skandowali hasła. Z drugiej strony pojawiła się kobieta z różańcem, która modliła się, kierując swe słowa w stronę demonstrantów. Prosiła o wodę święconą, którą chciała skropić demonstrantów” – relacjonuje Dziennik Zachodni.
Po przepychankach słownych w pewnym momencie tłum ruszył w stronę blokady. Doszło do ataku, policji użyła środków przymusu bezpośredniego. Kilka osób zostało obezwładnionych, użyto gazu.
Później policja uzbroiła się w tarcze, dziwne że wcześniej ich nie miała.
Kilkugodzinne nagranie z protestu możecie zobaczyć: TUTAJ
Ponownie w obronie @JasnaGoraNews z @JacekWronaCBS . pic.twitter.com/KVpHfuFl3y
— Piotr Wrona (@PiotrWronaCzewa) October 26, 2020
Pierwszy atak odparty, bez strat. @JasnaGoraNews pic.twitter.com/W1NAMhzLQF
— Piotr Wrona (@PiotrWronaCzewa) October 26, 2020
źródło: Dziennik Zachodni, Miejska TV