Policjanci zatrzymali mężczyznę, który uprowadził mieszkankę powiatu tarnogórskiego. Powodem była zazdrość.
Młoda kobieta zawiadomiła policjantów, że kilka godzin wcześniej została porwana przez byłego chłopka. 26-latka została uprowadzona z własnej posesji.
„Agresor zaatakował kobietę i siłą wciągnął do auta, a także straszył ją i bił. W końcu mężczyzna puścił kobietę. Odwiózł 26-latkę do miejsca zamieszkania, jakby nic się nie stało. Tarnogórscy policjanci natychmiast ustalili miejsce pobytu sprawcy i go zatrzymali. 34-latek tłumaczył policjantom, że powodem takiego zachowania była zazdrość i nie miał zamiaru zrobić krzywdy swojej byłej dziewczynie” – mówi podkom. Damian Cieciersk, rzecznik prasowy policji w Tarnowskich Górach.
Mężczyzna usłyszał zarzuty zmuszania do określonego zachowania przy użyciu siły oraz pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem kobiety.
Sąd zastosował wobec sprawcy środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Grozi mu do 5 lat więzienia. W przypadku 34-latka kara może zostać zwiększona o połowę, ponieważ mężczyzna zarzucanego czynu dopuścił się w warunkach recydywy.
źródło: Policja Tarnowskie Góry