Sala gimnastyczna Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich w Tarnowskich Górach zamieniła się w noclegownię dla uchodźców, głównie mężczyzn – obywateli Azerbejdżanu. Niektórzy mieszkańcy mają obawy, dyrektor uspokaja.
„Dyrektor gastronomika robi z sali gimnastycznej noclegownie i chce przyjąć uchodźców z terenu Ukrainy, ale nie są to Ukraińcy tylko cudzoziemcy, którzy przebywali na terytorium Ukrainy. Ja jako rodzic dwóch nastolatek nie zgodziłbym się na to, żeby taka grupa dorosłych facetów przebywała w szkole, w której głównie przebywają dziewczyny, nastolatki. Dodatkowo dyrektor chce, aby w weekend tych facetów pilnowały pracownice szkoły” – napisała do nas zaniepokojony tarnogórzanin.
Dyrektor potwierdza, w szkole jest ok. 50 mężczyzn. Przyjechali w środę późnym wieczorem. Lekcje odbywają się normalnie, nie licząc wychowania fizycznego.
– Mamy 57 osób. Nie są to sami mężczyźni, są też dwie, albo trzy rodziny. Ja jako dyrektor wraz z nauczycielem śpimy w szkole. Mamy monitoring, doglądamy kamer. Jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa niczego niepokojącego nie zauważyłem. Policja patroluje, przyjeżdża w nocy. Zupełnie spokojni mężczyźni – powiedział nam Tomasz Respondek, dyrektor tarnogórskiego gastronomika.
– Mam takie patrole, mój konserwator patrzy, żeby nie chodzili po szkole, aczkolwiek wiadomo, że nie będą cały czas leżeć w łóżku. Wychodzą na zamknięty parking szkolny na papierosa. Żadnego incydentu, póki co odpukać nie było. Mamy spisane ich numery telefonów i dane, to zrobił ambasador. Jeśli ktoś ma obawy ws. bezpieczeństwa może do mnie zadzwonić – dodaje Respondek.
Nie wiadomo do kiedy uchodźcy będą przebywać w szkole. Czekają na lot czarterowy z Pyrzowic. Możliwe, że liczba uchodźców przebywających w szkole będzie większa. Możliwa jest również rotacja oraz zaangażowanie kolejnych placówek.
źródło: Tarnogorski
