W niedzielę odsłonięcie pomnika Rzezi Wołyńskiej. Pomnik przedstawia drastyczne sceny

fot. Społeczny Komitet Budowy Pomnika "Rzeź Wołyńska" w Domostawie/Facebook

W niedzielę, 14 lipca w Domostawie zostanie odsłonięty pomnik „Rzeź Wołyńska”. Monument przedstawia drastyczne sceny: dziecko przebite widłami w kształcie krzyża oraz ludzkie głowy nabite na sztachety. Głównym elementem pomnika są orle skrzydła z nazwami miejscowości, w których ukraińskie oddziały UPA mordowały Polaków. W centrum znajduje się duży krzyż z umieszczonym na nim dzieckiem przebitym widłami. Poniżej przedstawiono kobietę z dzieckiem na rękach oraz mężczyznę z krzyżem w dłoni. U podstawy pomnika widać głowy nabite na sztachety.

Pomnik wykonany z brązu ma wysokość czternastu metrów i jest doskonale widoczny z drogi ekspresowej S19 między Lublinem a Rzeszowem, co przyciąga uwagę podróżujących. Jednak jego forma wywołuje mieszane reakcje. Część mieszkańców i turystów uważa go za zbyt drastyczny, podczas gdy inni podkreślają, że ukazuje prawdę o brutalnych mordach dokonanych przez Ukraińców.

fot. Społeczny Komitet Budowy Pomnika „Rzeź Wołyńska” w Domostawie

Pomnik zamówiło Stowarzyszenie Weteranów Armii Polskiej w Ameryce u znanego rzeźbiarza Andrzeja Pityńskiego. Choć monument powstał w 2018 roku, długo nie mógł znaleźć stałego miejsca. Miasta takie jak Rzeszów, Stalowa Wola, Jelenia Góra i Kielce odmówiły jego przyjęcia. Ostatecznie zgodziła się na to gmina Jarocin.

Choć wójt Jarocina Tomasz Podpora popiera inicjatywę, przyznał, że pomnik mógłby być mniej drastyczny. Jednak artysta Andrzej Pityński wyraził swoją wizję w sposób, który uznał za odpowiedni.

Pomnik powstał dzięki wpłatom od osób prywatnych, a na konto Społecznego Komitetu Budowy Pomnika wpłynęło blisko 600 tys. zł. Kosztował 1,5 mln zł. Władze państwowe nie wspierały tej inicjatywy, dlatego nie zostały zaproszone na uroczystość odsłonięcia pomnika.

fot. Społeczny Komitet Budowy Pomnika „Rzeź Wołyńska” w Domostawie/Facebook

 

 

źródło: Media społecznościowe