REKLAMA
Wraca niebezpieczna „gra” wśród młodych osób. Gra nazwana „48 hours challenge – zniknij bez śladu” zyskuje popularność. Jest to internetowe wyzwanie, które polega na tym, aby na 48 godzin uciec z domu i nie dać się znaleźć.
Taka zabawa może przerodzić się w niebezpieczne zdarzenie. Może się zdarzyć, że rodzice poinformują służby, które rozpoczną poszukiwania. W tym czasie naprawdę potrzebujący mogą nie otrzymać pomocy. Również uczestnik tego typu wyzwania może ucierpieć na zdrowiu, tym bardziej teraz, kiedy za oknem jest bardzo zimno.
– Nie ma tygodnia, żebyśmy nie otrzymali informacji o czyimś zaginięciu – powiedział na antenie TOK FM Przemysław Radaszewski z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
źródło: TOK FM, Policja
REKLAMA
