„Pozytywny” efekt koronawirusa. Byłem w urzędzie, sprawę załatwiłem w 5 minut

Zdjęcie ilustracyjne

Mieszkaniec powiatu tarnogórskiego był dzisiaj w jednym z Urzędów Miejskich. Jak mówi, sprawę papierkową załatwił szybciej niż przed koronakryzysem. 

„Byłem dzisiaj w Urzędzie Miasta. Potrzebowałem pismo o zgłoszeniu oddania gruzu na PSZOK. Ku mojemu zdziwieniu, pomimo panujących obostrzeń, sprawę załatwiłem szybciej aniżeli rok temu, gdy urząd funkcjonował normalnie”  – mówi pan Marek.

 

„Po zgłoszeniu mojej sprawy, pani z referatu gospodarki miejskiej zeszła z gotowym formularzem, wypisałem swoje dane i dokument miałem w ręce. Trwało to może 5 minut. Trudno mi powiedzieć czy wszystkie sprawy można załatwiać tak sprawnie, czy to tylko wyjątek potwierdzający regułę” – dodaje.

Podobnych głosów jest więcej.

„Tak wszędzie zauważyłam, że można nagle sprawy załatwić przez internet. Także plus dla wirusa, nie trzeba nigdzie chodzić tylko klik na stronie lub przez telefon. Nawet RODO nie przeszkadza” – komentuje Pani Dorota.