REKLAMA
Wprowadzamy zasadę „no fault”, czyli brak sankcji dla personelu za zgłoszenie zdarzenia niepożądanego – poinformowało w czwartek ministerstwo zdrowia.
– Jakość wykonywanych świadczeń medycznych i bezpieczeństwo pacjentów jest dla nas najważniejsza, dlatego powstanie rejestr zdarzeń niepożądanych prowadzony przez NFZ – mówił minister zdrowia Adam Niedzielski.
– Jednocześnie chcemy zagwarantować personelowi medycznemu, że za zgłoszenie zdarzenia niepożądanego nie będzie sankcji. Doświadczenia innych krajów pokazują, że nie da się całkowicie wyeliminować zdarzeń niepożądanych w ochronie zdrowia, ale dzięki przyjęciu ustawy o jakości możemy je znacząco zredukować – dodał szef resortu.
REKLAMA
Brak sankcji dla personelu medycznego za zgłoszenie zdarzenia niepożądanego
Projekt ustawy przewiduje wprowadzenie braku sankcji wobec personelu medycznego w związku ze zgłoszeniem zdarzenia niepożądanego. Jednak nie będzie tożsamy z brakiem sankcji w przypadku działań na szkodę pacjenta.
Jak podkreślił szef resortu zdrowia rozwiązania w zakresie monitorowania zdarzeń niepożądanych, zaproponowane w projekcie ustawy bazują na dobrych praktykach innych państw oraz wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia dotyczących rozwijania systemów monitorowania zdarzeń niepożądanych.
– Model zgłaszania zdarzeń niepożądanych jest wzorowany na systemach, które od lat funkcjonują np.: w Danii, Szwecji, Norwegii czy Niemczech. Korzystając z ich doświadczeń połączono obligatoryjność zgłaszania zdarzeń niepożądanych z regulacjami o braku sankcji w związku z zgłoszeniem oraz wyraźnie określono zasady poufności danych – wskazał minister Adam Niedzielski.
źródło: gov.pl
REKLAMA