Minister zdrowia Adam Niedzielski przebywa w poniedziałek w gminie Jeżowe. Miejscowość ta jest jedną z najsłabiej wyszczepionych w Polsce.
Podczas konferencji doszło do incydentu. Wystąpienie szefa resoru zdrowia było zakłócane.
– Grupa osób zarzuciła Niedzielskiemu kłamstwa oraz odpowiedzialność za śmierć ludzi z powodu powikłań po preparatach – informuje portal „Do Rzeczy”.
– To jest bardzo trudny dzień, bowiem towarzyszy nam ruch antyszczepionkowy, który stara się zaburzyć nasze dzisiejsze spotkanie – powiedział Niedzielski.
Na spotkaniu zjawił się m.in. poseł Grzegorz Braun z Konfederacji. Okazało się, że w pomieszczeniu zamkniętym prawie wszyscy nie mają maseczek, w tym minister zdrowia.
Moje pojawienie się w sali obrad rady gminy Jeżowe wywołali dwie reakcje: a/ przywdzianie maseczek przez dotychczas beztrosko niezamaskowanych radnych i posłów @pisorgpl, b/ oświadczenie @a_niedzielski, że swojego wystąpienia w mojej obecności nie będzie kontynuował 😉 https://t.co/xQ4d5Yesus
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) July 26, 2021
Narada aktywu @pisorgpl w gminie Jeżowe z min. choroby @a_niedzielski miała dotyczyć sposobów „zachęcania” mieszkańców do szczepień – pojawienie się posła ziemi podkarpackiej (w mojej osobie) ujawniło nieformalny charakter spotkania. Cdn. pic.twitter.com/p8lIc3Kdrv
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) July 26, 2021
Przed wejściem do ośrodka zdrowia (sic) w Jeżowem narasta poruszenie – konferencja ministra choroby @a_niedzielski opóźnia się, a on sam zniknął – hołdujący hipokryzji kowidowej, zaczadzeni własną propagandą posłowie @pisorgpl w wyraźnej defensywie pic.twitter.com/yQoKurWkrj
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) July 26, 2021