W poniedziałek po godzinie 17:00 przez teren przy zalewnie Nakło-Chechło przeszła trąba powietrzna. Silny wiatr łamał drzewa i przewracał żaglówki. Uszkodzeniu uległ dach przynajmniej jednego domku. Nie mamy informacji o osobach poszkodowanych. Do akcji wkroczyli ratownicy tarnogórskiego WOPR.
– W dniu 30 sierpnia, około godz. 18:00 nad zalewem Nakło-Chechło ratownicy zostali powiadomieni przez świadka zdarzenia, który poinformował nas o żaglówkach znajdujących się pod wodą. Ratownicy natychmiast podjęli interwencję. Po 2 godzinach zmagań udało się wyciągnąć żaglówki na brzeg, wraz z pomocą właściciela sprzętu – informują ratownicy z Tarnogórskiego Wodnego Pogotowia Ratunkowego.
ZOBACZ: Trąba powietrzna nad zalewem Nakło-Chechło. „To jest tornado, to jest wir”
Warto dodać, że akcja odbyła się zakończeniu stacjonowania ratowników nad akwen. Interwencja miała charakter społeczny.
Zobaczcie zdjęcia