W nocy z 27 na 28 lutego polskie służby zatrzymały w Przemyślu mężczyznę, który przedstawiał się jako hiszpański dziennikarz. Funkcjonariusze ABW zatrzymali go pod zarzutem szpiegostwa. Kim jest Pablo G.?
Okazuje się, że zatrzymany w listopadzie 2021 roku promował protesty organizowane przez środowiska lewicowe, które domagały się przyjęcia do Polski nielegalnych imigrantów z Białorusi.
Co pisał?
– Pojawiają się doniesienia, że Polska nie wpuszcza niektórych osób z Ukrainy. To nie jest prawda. Granica jest otwarta dla wszystkich! – napisał 27 lutego.
Jak podaje portal polskatimes.pl w innym wpisie G. miał wyjaśnić, że polskie służby graniczne „ułatwiają uchodźcom wejście lub wjazd do Polski, o tyle ukraińskie już nie są takie chętne do tego” – czytamy.
„Polska otwiera granicę dla Ukraińców. Są one przygotowane na przyjęcie od 1 do 4 milionów osób. Osoby mogą przyjść nawet bez ważnego dokumentu tożsamości. Nie ma PCR, nie ma szczepień” – napisał 25 lutego.
– Funkcjonariusze ABW zatrzymali pod zarzutem szpiegostwa obywatela Hiszpanii pochodzenia rosyjskiego. Mężczyzna został zatrzymany w Przemyślu w nocy z 27 na 28 lutego – przekazał Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych
– Mężczyzna został zidentyfikowany jako agent Głównego Zarządu Wywiadowczego Sztabu Generalnego FR (GRU). Działania na rzecz Rosji prowadził, korzystając ze statusu dziennikarskiego. Dzięki temu miał możliwość swobodnego przemieszczania się po Europie i świecie, w tym do stref objętych konfliktami zbrojnymi i rejonów napięć politycznych – podał Żaryn.
Zatrzymany przez #ABW mężczyzna korzystał ze statusu dziennikarskiego, co dawało mu możliwość swobodnego przemieszczania się po świecie, w tym do rejonów konfliktów zbrojnych i napięć politycznych. https://t.co/ifvjvo7xMX
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) March 4, 2022
źródło: gov.pl, poslkatimes.pl, Twitter, tarnogorski.info