REKLAMA
Ciekawe pytanie padło w sobotę podczas spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z mieszkańcami Turowa (woj. zachodniopomorskie). Uczestnik spotkania zapytał szefa rządu o ekogroszek. Mówił, że w regionie co jakiś czas odwiedza skład węgla i o zapowiadanej niższej cenie nie ma mowy.
„Zajeżdżam co jakiś czas dowiedzieć się o ten ekogroszek, to co rząd ustalił, że tam 960 zł miało być, to te 960 wyszło na 2900 zł. Bo ta pani mówi, że to jest ładnie zaworkowane. Chciałem się dowiedzieć, co to będzie z tym groszkiem, gdzie to będzie można kupić?” – zapytał mężczyzna.
Na to premier Mateusz Morawiecki odpowiedział, że jest problem z wolnym rynkiem i dostępnością surowca. Morawiecki zaznaczył, że wcześniej węgiel przychodził do nas z Rosji, jednak teraz jest embargo.
„(…) tego typu problemy z innych części kraju też do mnie docierają, że właśnie w składach węgla jakby nie ma tej woli współpracy takiej jaką zakładaliśmy na początku, to myślimy nad jeszcze dodatkowymi, innymi uwarunkowaniami, jeszcze dodatkowymi innymi elementami tego systemu, tak żeby w najbliższym czasie skonstruować system, stworzyć system, który spowoduje, że ten węgiel będzie” – powiedział premier.
„Bo dzisiaj największym problemem jest to, że w ogóle nie ma tego węgla i ekogroszku w wystarczającej ilości. Bo ten węgiel do pieców ściągaliśmy przez ostatnie lata z Rosji, a na Rosję nałożone zostało embargo przez Unię Europejską i Polska również nie ściąga węgla z Rosji” – dodał Morawiecki.
„W związku z tym spółki skarbu państwa zostały poproszone o to, aby zamawiały ten węgiel w Kolumbii, w Indonezji, na całym świecie, tam skąd można ściągać i żeby te statki z węglem płynęły do Polski – na nabrzeżach portowych będziemy je rozładowywać i będą one dowożone potem w różne miejsca Polski, ale z tym jest problem i na pewno pod tym względem będziemy mieli bardzo dużo problemów w najbliższych tygodniach, w najbliższych miesiącach” – oznajmił szef rządu.
REKLAMA
Kilka dni wcześniej w Boronowie (pow. lubliniecki) premier zaskoczył apelem. „Drodzy rodacy naprawdę skorzystajcie z tego, postarajcie się ocieplić swoje domy w miarę możliwości jeszcze przed tym sezonem grzewczym” – zaapelował premier podczas wizyty na ziemi lublinieckiej.
Wspieraj naszą działalność, możesz postawić nam kawę klikając tu:
źródło: KPRM/Facebook, tarnogorski
Oprac. Łukasz Dudek
REKLAMA