REKLAMA
W sobotę wieczorem do Częstochowy przyjechał prezes PiS Jarosław Kaczyński. Spotkanie odbyło się w Uniwersytecie Humanistyczno-Przyrodniczym. Przed budynkiem zebrało się kilkadziesiąt osób. Interweniowała policja.
Na spotkanie z „naczelnikiem państwa” nie zostali wszyscy wpuszczeni. Już od pierwszych minut było nerwowo. Przed drzwiami uniwersytetu doszło do przepychanki. Jeden z mężczyzn chciał siłą wejść do budynku. Wtedy ochrona zamknęła drzwi.
Podczas spotkania z „mieszkańcami” nie można było zadawać pytań do mikrofonu. Przed przyjazdem prezesa Jarosława Kaczyńskiego, co najwyżej można było napisać swoje pytanie na karteczce. Niestety znaczna większość pytań nie została odczytana, a dokładnie odczytano zaledwie trzy pytania. Więcej na ten temat napiszemy jutro.
REKLAMA
Interweniowała policja
Nerwowo po spotkaniu z liderem Prawa i Sprawiedliwości. Przynajmniej jedna osoba została zatrzymana. Świadek zdarzenia twierdzi, że mężczyzna opluł policjanta.
źródło: tarnoogorski
Oprac. Łukasz Dudek
REKLAMA