REKLAMA
Społecznicy chcieli wręczyć burmistrzowi Tarnowskich Gór „Złotą piłę za zasługi w dziedzinie wycinki drzew.” Jak zareagował na to włodarz?
W ostatnich dniach w tarnogórskim magistracie odbyło się spotkanie dotyczące strategii rozwoju Tarnowskich Gór. Jednym z omawianych tematów była zieleń miejska i wycinka drzew. Niektórzy mieszkańcy zarzucają władzy, że bez konsultacji i odpowiedniego informowania, wycina drzewa.
Krzysztof Bergier z Tarnogórskiego Stowarzyszenia Obywatelskiego oraz Sebastian Korpak próbowali wręczyć burmistrzowi nietypową statuetkę w kształcie piły.
– O planach wycinek nie informuje się mieszkańców, nie przeprowadza się też konsultacji. O wyciętym drzewie dowiadujemy się zwykle post factum ze zdjęć w internecie. Wielu mieszkańców obawia się także, że drzewa, które są wycinane wcale nie są chore i zagrażające życiu, zdrowiu i mieniu mieszkańców – twierdzi Krzysztof Bergier.
Jak zareagował burmistrz?
– Wraz z kolegą Sebastian Korpak usiłowaliśmy wręczyć panu burmistrzowi niezwykłą nagrodę – dar mieszkańców: „Złotą piłę” za zasługi w dziedzinie wycinki drzew w Tarnowskich Górach. Pan burmistrz jednak nagrody przyjąć nie chciał, o czym w mojej ocenie świadczy szybkość z jaką wyszedł z sali i zbiegał po schodach po zakończeniu konsultacji – dodał społecznik.
REKLAMA
źródło: Krzysztof Bergier/Facebook
Oprac. Redakcja
REKLAMA