Rowerzyści jeżdżą pod prąd i urywają lusterka. Mieszkaniec ma dość

Wprowadzenie ruchu jednokierunkowego na osiedlu w Miasteczku Śląskim zwiększyło ilość miejsc parkingowych oraz upłynniło poruszanie się samochodami. Niestety dochodzi do incydentów z udziałem rowerzystów. Mieszkaniec poprosił nas o nagłośnienie tematu. 

„Od czasu wprowadzenia ruchu jednokierunkowego na osiedlu w Miasteczku Śląskim pojawił się problem nie uznających go rowerzystów. Codziennie dziesiątki rowerzystów nieprawidłowo porusza się pod prąd wzdłuż ulicy Srebrnej. Niestety regularnie zdarza im się, gdy z naprzeciwka nadjedzie poprawnie jadący samochód, nie zmieścić w zwężonej jezdni i lądują na zaparkowanych równolegle samochodach” – relacjonuje mieszkaniec osiedla.

„Najwięcej takich zdarzeń ma miejsce w rejonie skrzyżowania Srebrnej i Wspólnej. Mimo, że część tych zdarzeń była zgłaszana policji, ta nie podejmuje działań prewencyjnych. Prosiliśmy dzielnicowego i tarnogórską policję o to, by czasem patrol zatrzymał się w tym rejonie i udzielił upomnień rowerzystom, niestety policja nie widzi problemu” – twierdzi nasz rozmówca.

Dalej mieszkaniec wylicza, że za naprawy lakiernicze i urwane lusterka zapłacił już kilka tysięcy złotych. Zwraca również uwagę, że jazda pod prąd jest bardzo niebezpieczna i wkrótce może doprowadzić do poważniejszych zdarzeń drogowych.

„Czy policja musi na nie czekać? Jednocześnie apelujemy o kontakt ze strony świadków tych zdarzeń! Tak by poszkodowani właściciele samochodów mogli wyegzekwować naprawienie szkód” – dodał na koniec mieszkaniec.

Policja potwierdza, że w ostatnich miesiącach otrzymała trzy zgłoszenie dotyczące uszkodzenia pojazdów na osiedlu w Miasteczku Śląskim.

 

źródło: tarnogorski