73-latek spłonął w samochodzie elektrycznym. Z pojazdu niewiele zostało

fot. Straż Pożarna Skierniewice

W Skierniewicach (woj. łódzkie) doszło do pożaru samochodu elektrycznego, w którym odnaleziono ciało 73-letniego mężczyzny. Na miejscu strażacy chłodzą baterię pojazdu.

Do tragedii doszło w piątek, 30 sierpnia w Skierniewicach przy ulicy B. Prusa. „W wyniku zdarzenia śmierć poniósł mężczyzna w wieku 73 lata. Strażacy prowadzą działania związane z chłodzeniem baterii pojazdu” – poinformowała skierniewicka straż pożarna.

Niestety, z pojazdu nic nie zostało. Trwa dochodzenie mające na celu ustalenie przyczyn wybuchu pożaru oraz okoliczności śmierci mężczyzny.

Pożary samochodów elektrycznych stanowią szczególne wyzwanie dla straży pożarnej ze względu na specyficzną budowę tych pojazdów, zwłaszcza obecność dużych baterii litowo-jonowych. Takie baterie, kiedy zostaną uszkodzone lub przegrzeją się, mogą ulec gwałtownemu spaleniu lub nawet wybuchowi, co dodatkowo utrudnia akcję gaśniczą.

W takich przypadkach strażacy muszą zastosować specjalne procedury, które obejmują intensywne i długotrwałe chłodzenie baterii. Proces ten może trwać wiele godzin, ponieważ baterie mogą się ponownie zapalać nawet po ich pozornym ugaszeniu. W związku z tym strażacy często korzystają z dużych ilości wody lub specjalistycznych środków gaśniczych, aby skutecznie schłodzić elementy pojazdu i zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się ognia.

fot. Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach/Facebook
fot. Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach/Facebook

źródło: KM PSP w Skierniewicach/Facebook, tarnogorski.info