Awaria nowego kotła. 30 tys. mieszkańców Bytomia odczuje skutki, a w prognozach -18 st. C

fot. Mariusz Wołosz | Facebook
REKLAMA

W poniedziałek firma Fortum poinformowała o awarii nowego kotła na terenie elektrociepłowni w Zabrzu. Mieszkańcy Zabrza i Bytomia będą mieć zakłócenia w dostawie ciepła. Awarię odczuje ponad 70 tys. mieszkańców. 

Prezydent Bytomia zwołał na dzisiaj rano posiedzenie sztabu kryzysowego. Są pierwsze ustalenia.

30 tys. bytomian będzie mieć zimniejsze kaloryfery przynajmniej do piątku.

 

REKLAMA

Ograniczenie w dostawie ciepła dotknie mieszkańców: Miechowic, Szombierek, Karbia, Łagiewnik, Śródmieścia, Rozbarku i os. Arki Bożka.

„Zakłócenia najprawdopodobniej będą trwać do piątku do godzin wieczornych. To nie oznacza, że kaloryfery będą zimne, tylko chłodniejsze. Dostarczanie ciepła na poziomie 60 procent zamówionej mocy będzie możliwe dzięki pracy elektrociepłowni Miechowice” – mówi prezydent Mariusz Wołosz.

„Kluczowe jednostki – żłobki, przedszkola, szpitale, DPS-y, noclegownia – mają zapewnione dostawy ciepła z nieznacznym spadkiem. Mieszkańcy Os. Ziętka i Stroszka nie odczują żadnej zmiany ponieważ ta część miasta jest ogrzewana z innego źródła – przez Ciepłownię Radzionków” – dodaje.

Wprowadzono ograniczenia dostaw ciepła m.in w urzędach. 

„W Bytomiu wprowadziliśmy już ograniczenia dostaw ciepła w niektórych instytucjach (między innymi w nieczynnych szkołach średnich czy też urzędach), aby zapewnić komfort w mieszkaniach” – poinformował włodarz.

W posiedzeniu sztabu kryzysowego udział brały służby miejskie, przedstawiciele firmy Fortum i właściciel elektrociepłowni w Zabrzu.

REKLAMA