REKLAMA
Wichury i burze w Polsce. W poniedziałek (17 stycznia) w wielu regionach naszego kraju żywioł pokazał swoją siłę. Po godzinie 13:00 do województwa śląskiego dotarła burza. W momencie temperatura spadła z +1 do -1 st. Celsjusza. Na drogach zrobiło się bardzo ślisko. Na to wszystko nałożył się silny wiatr, który łamał drzewa.
Na szczęście załamanie pogody nie trwało długo i po kilkudziesięciu minutach pokazało się nawet słońce. Z naszych ustaleń wynika, że w powiecie tarnogórskim nie doszło do żadnych wypadków.
Na drodze wojewódzkiej 789 w Kaletach silny wiatr powalił drzewo.
REKLAMA
W chwili załamania pogody jechaliśmy z Katowic do Tarnowskich Gór. Średnia prędkość 40 km/h. Poniżej nagranie z naszego samochodu.
REKLAMA