Wracamy do tematu bytomskiej świetlicy Promyk św. Brata Alberta, która z powodu problemów finansowych ma niebawem zostać zamknięta. Przypomnijmy, że miasto w tym roku przeznaczy prawie milion złotych na dekoracje świąteczne. Tymczasem miejsce dla dzieci wkrótce przestanie istnieć.
W tej sprawie skierowaliśmy pytania do Urzędu Miejskiego w Bytomiu. Niestety odpowiedź magistratu pozostawia wiele do życzenia – można odnieść wrażenie, że rzecznik prasowy nie odniósł się wprost do kluczowego pytania: dlaczego, znając rosnące potrzeby świetlicy, miasto nie zwiększyło wsparcia w sposób wystarczający, by zapobiec jej zamknięciu?
Zamiast konkretów, w odpowiedzi przedstawiono wyliczenia dotacji oraz argument, że miasto nie jest organem prowadzącym świetlicę. Takie podejście może sprawiać wrażenie próby unikania odpowiedzialności, szczególnie w kontekście informacji o dużych wydatkach na inne cele, jak świąteczne dekoracje.
Na nasze pytania odpowiedział Łukasz Respondek, rzecznik prasowy Urząd Miejski w Bytomiu.
Redakcja: Dlaczego miasto, pomimo rosnących kosztów utrzymania świetlicy „Promyk św. Brata Alberta”, od lat nie zwiększyło swojego wkładu finansowego, wiedząc, że placówka zapewniała wsparcie dla setek dzieci?
Miasto Bytom corocznie w ramach co roku ogłaszanego konkursu współfinansuje świadczenia dziennej opieki nad dziećmi w placówkach wsparcia dziennego. W 2024 roku przeznaczyliśmy na ten cel 660 tys. zł. Świetlica Profilaktyczno-Wychowawcza „Promyk św. Brata Alberta” otrzymała w ramach tegorocznego konkursu 96 tys. zł, czyli o 12 tys. zł więcej niż w 2023 r. Zadeklarowana przez beneficjenta w złożonej ofercie liczba dzieci, które mają otrzymywać w świetlicy wsparcie to min. 40 osób.
Bytom zabezpiecza rokrocznie w budżecie miasta środki na realizację zadania polegającego na zapewnieniu opieki dzieciom w placówkach wsparcia dziennego. W 2022 roku łączna kwota dotacji wyniosła 530 tys. zł, w 2023 roku 560 tys. zł, w 2024 roku było to 660 tysięcy złotych. Od 2021 roku wszystkie dotacje na świadczenia dziennej opieki nad dziećmi w placówkach wsparcia dziennego wzrosły łącznie o 160 tys zł. Zgodnie z projektem budżetu na przyszły rok, środki do podziału w ramach tego konkursu znów mają wzrosnąć o 60 tys. zł – do 720 tys. zł.
To niejedyne wsparcie miasta. Prowadzący świetlicę „Promyk św. Brata Alberta” Caritas Archidiecezji Gliwickiej – podobnie jak inne podmioty prowadzące podobną działalność statutową – dzierżawi od Bytomskich Mieszkań lokal o powierzchni 252 mkw. na preferencyjnych warunkach. Uiszczana przez podmiot opłata w wysokości 48 gr za mkw. jest ponad jedenastokrotnie niższa niż rzeczywiste koszty najmu lokalu, które wynoszą 5,75 zł za mkw. Oznacza to, że Bytomskie Mieszkania rocznie dokładają do funkcjonowania świetlicy około 16 tys. zł.
Czy miasto Bytom, które w tym roku przeznacza blisko milion złotych na świąteczne dekoracje, nie mogło znaleźć środków na utrzymanie świetlicy, która pełni tak istotną rolę społeczną?
Miasto nie jest organem prowadzącym tej świetlicy. Udziela jej dofinansowania w ramach ogłaszanych corocznie konkursów. Korzysta z nich również kilka innych podobnych ośrodków. W 2024 roku to dotacje z budżetu gminy w ramach tych środków otrzymały: Związek Harcerstwa Polskiego (dotacja 272 tys. zł, wsparcie 110 dzieci), Towarzystwo Przyjaciół Dzieci (60 tys. zł, wsparcie 25 dzieci), Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Pana Jezusa (84 tys. zł, wsparcie 40 dzieci), Caritas Diecezji Gliwickiej (96 tys. zł, wsparcie minimum 40 dzieci), Rzymskokatolicka Parafia Świętego Jana Nepomucena (108 tys. zł, wsparcie 45 dzieci), Klub Sportowy Skarpa (40 tys. zł, wsparcie 20 dzieci). Staramy się wspierać te organizacje na tyle, na ile możemy. Wysokość przyznanych kwot jest uzależniona od ilo0ści dzieci, które biorą udział w zajęciach. Budżet miasta zaspokaja potrzeby wszystkich mieszkańców – określona pula środków jest cedowana na pomoc społeczną, a zupełnie inna na organizację Bytomskiego Jarmarku Świątecznego oraz świąteczne ozdoby i dekoracje.
Jakie działania podejmie Urząd Miejski po zamknięciu świetlicy, aby zapewnić podobne miejsce dla dzieci?
Wierzymy, że sytuacja nie jest jeszcze przesądzona. W przyszłym roku, po podjęciu przez Radę Miejską uchwały budżetowej, gmina będzie dysponowała większą o 60 tysięcy złotych pulą środków dla takich ośrodków (720 tys. zł). Jeżeli Caritas nie wystartuje w tym konkursie, to kwota zostanie rozdysponowana pomiędzy innymi podmiotami, które wezmą w nim udział. Placówki wsparcia dziennego mogą również otrzymać środki, pochodzące z opłat za wydawanie zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych, w ramach konkursu na realizację zadań z zakresu profilaktyki i rozwiązywania problemów uzależnień. Zadania te muszą być zgodne z Gminnym Programem Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii w Bytomiu, uchwalanym co roku przez Radę Miejską w Bytomiu.
W 2024 roku środki na realizację zadań związanych z profilaktyką uzależnień otrzymały m.in. Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusa – Region Polska, prowadzące Środowiskową Świetlicę Socjoterapeutyczną „Arka Noego” (dotacja w wysokości 9,9 tys. zł), Rzymskokatolicka Parafia św. Jana Nepomucena prowadząca Profilaktyczno-Terapeutyczną Świetlicę Środowiskową im. św. Elżbiety, dotacja w wysokości 14 tys. zł) i Związek Harcerstwa Polskiego Chorągiew za pośrednictwem Komendy Hufca ZHP dla 8 placówek wsparcia dziennego (dotacja w łącznej wysokości kwocie 56,1 tys. zł). Caritas Archidiecezji Gliwickiej w ciągu ostatnich trzech lat nie aplikował o środki w tym konkursie.
