REKLAMA
Padł niechlubny rekord utonięć. Niedziela była najtragiczniejszym w tym roku dniem nad wodą.
Tylko wczoraj w całej Polsce utonęło 14 osób, z tego trzy na Śląsku.
Z policyjnych statystyk wynika, że najczęściej do utonięć dochodzi w jeziorach, na drugim miejscu są rzeki, a na trzecim pozostałe akweny wodne w tym morze.
Od początku czerwca śmierć w wodzie poniosły 182 osoby.
Głównymi przyczynami utonięć są kąpiel w miejscu niestrzeżonym, kąpiel w miejscu zabronionym i lekceważenie zagrożeń podczas wypoczynku.
Alkohol przyczynił się do ponad 20% wszystkich utonięć w 2019 roku. W całym 2019 roku utonęło 456 osób!
Wczoraj utonęło 14 osób❗
Pamiętaj:
✔pływaj tylko w wyznaczonych miejscach,
✔zakładaj kapok na łódce czy kajaku,
✔nigdy nie wchodź do wody po alkoholu,
✔nie wbiegaj rozgrzany do wody,
✔stosuj się do poleceń ratownika.#woda #bezpieczeństwo pic.twitter.com/IVDrDzonri— Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (@RCB_RP) August 10, 2020
REKLAMA
Wczoraj rano informowaliśmy o 53-letnim mieszkańcu Tarnowskich Gór, którego ciało wyłowiono z zalewu Nakło-Chechło.
Tragedia nad zalewem Nakło-Chechło https://t.co/5aArdyoz4F
— tarnogorski.info (@TGtarnogorski) August 9, 2020
W ubiegłym roku najwięcej przypadków utonięć odnotowano w przedziale wiekowym:
-
powyżej 50 lat – 216,
-
pomiędzy 31 – 50 lat – 132,
-
pomiędzy 19 – 30 lat – 70,
-
pomiędzy 15 – 18 lat – 19,
-
pomiędzy 8 – 14 lat – 8,
-
do 7 lat – 2.
ZOBACZ: Pusty ponton podpłynął do wędkarzy. 30 metrów od brzegu unosiły się zwłoki
źródło: Policja Śląsk
REKLAMA