Dzisiaj mija rok od kiedy wojna wygasiła w Polsce temat wirusa

REKLAMA

Dzisiaj mija pierwsza rocznica zaognienia konfliktu zbrojnego na Ukrainie. Wojna w pobliżu naszych granic rozpoczęła się w 2014 roku, jednak odparta inwazja Rosji w głąb Ukrainy miała swój początek 24 lutego 2022 roku.

Dzisiejsza data jest również ważna dlatego, że to właśnie te smutne wydarzenia, przyczyniły się do wygaszania w Polsce tematu pandemii COVID-19. Media przestały straszyć wirusem, nastąpiła zmiana tematu dyskusji publicznej z wirusa na konflikt zbrojny na Ukrainie.

Kto odpowie za nadmiarowe zgony? 

Nadal jednak nikt nie odpowiedział za dziesiątki tysięcy nadmiarowych zgonów, do których doszło w Polsce. Przyczyniła się do tego między innymi zła strategia walki z najpopularniejszym na świecie wirusem.

REKLAMA

Polacy odpowiedzialni za nadmiarowe zgony? 

W maju 2022 roku minister zdrowia Adam Niedzielski wypowiedział zaskakujące słowa. Na antenie Polsat News Niedzielski stwierdził, że ponad 200 tys. nadmiarowych zgonów jest spowodowane złym stanem zdrowia Polaków, a nie ograniczoną dostępnością do pomocy lekarskiej w trakcie pandemii.
Słowa Niedzielskiego oburzyły wielu Polaków. Co prawda bardzo ważne dla zdrowia jest odżywianie i aktywność na świeżym powietrzu, jednak nie można zapomnieć, że to właśnie rząd swego czasu zamknął lasy i słownie czyli de facto utrudnił zachowania prozdrowotne.
Dostęp do leczenia również był utrudniony, teleporady dla wielu osób okazały się fatalne w skutkach. Do zgonów dochodziło w zaciszu domowym, ponieważ wiele oddziałów szpitalnych zostało przekształconych na covidowe. Diagnostyka innych, dużo cięższych chorób niż Covid-19 była bardzo często utrudniona. Tymczasem minister zdrowia tłumaczy ogromną ilość nadmiarowych zgonów złym stanem zdrowia Polaków.
Czyli mamy rozumieć, że za dziesiątki tysięcy nadmiarowych zgonów nikt nie odpowie, ponieważ rząd umywa ręce?

 

źródło: tarnogorski, Polsat News
REKLAMA